poniedziałek, 3 czerwca 2019

EQUILIBRA - jedna z moich ulubionych firm

Dwie ostatnie perełki od Equilibra

 


Witam moi kochani w ciepły czerwcowy dzionek :)
Dziś opowiem Wam o produktach, jednej z moich ulubionych firm kosmetycznych, a mianowicie o żelu myjącym do twarzy, plus o kremie pod oczy.

Pierwszym, który mnie zaintrygował to Aloesowy żel do mycia twarzy i rąk. Chyba pierwszy raz mam styczność z tego typu  połączeniem. 
Kosmetyk wydaje się być dla mnie idealny i myślę, że śmiało sprawdzi się przy każdym typie cery. Zawiera aż 20% aloesu, co na produkt myjący, wydaje się sporo. 
Podczas używania wytwarza delikatną piankę, o delikatnym zapachu. Doskonale zmywa wszelkie pozostałości makijażu i brudu. Zostawia skórę bardzo mięciutką i nawilżoną, co zapewne jest sprawką gliceryny.
W żelu nie znajdziemy parabenów, mydła, alergenów, SLES, SLS, czy PEG. Opakowanie klasyczne, z pompką, o poj. 300ml. Jeszcze jednym dużym plusem jest jego wydajność. Jedna pompka starcza na umycie całej buzi. 



Drugi produkt, tej samej firmy, to Arganowy Krem pod oczy. Jest to jeden z lepszych kremów jakie znam. Jego ogromnym walorem, jaki się rzuca w oczy już podczas pierwszej aplikacji, jest szybkość wchłaniania się kosmetyku. Już po minucie od nałożenia skóra jest przyjemnie wygładzona, nawilżona i co dla mnie ważne lekko napięta. 
Produkt zawiera 98% składników pochodzenia naturalnego, takich jak: olej arganowy, olej ze słodkich migdałów, olej z pestek winogron, wyciąg z gardenii, kwas hialuronowy, oraz wit.E. Te wszystkie dobroci, zamknięte zostały w standardowej tubce o poj. 15ml.  
Krem nie zawiera parafiny, parabenów, silikonu, wazeliny, czy olejów mineralnych. polecam serdecznie kochani, a zwłaszcza osobom 30+. :)

 

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

IL SALONE MILANO

    Cuda do włosów o włoskim pochodzeniu :)   Witam Kochani w wyjątkowo wiosennym lutym. Niestety zimy w łódzkim, ani widu, ani słychu, ...